Śnieg tu u nas na Mazurach pojawił się nagle i jeszcze szybciej zginął. Śnieżynki zostaną na dłużej. Ozdabiam nimi świąteczne drzewko, szyby okienne, zdobię świąteczne podarki.
A tak wygląda schemat do gwiazdki na szydełko, iiiiiii ja naprawdę nie potrafię rysować ;(. Jeśli ktoś jest zainteresowany dokładnym opisem, wyślę go na podany w wiadomości adres e-mail.
Translate
niedziela, 23 listopada 2014
wtorek, 18 listopada 2014
Miś z czapce z pomponem
W prognozie pogody zapowiadali opady śniegu, dlatego mówię do Miśka:
- ubierz czapkę, tą biała z pomponem i do tego szalik!
Nie wiadomo kiedy znajdzie nowy dom ten mój Misiek, dlatego trzeba być w pełnej gotowości od zaraz :)
Miś wykonany jest ręcznie na szydełku z włóczki, która jest bardzo mięciutka i bardzo wymagająca, wymagająca dla tych, którzy tworzą z włóczki typu buckle, ale warto się pomęczyć prawda? Efekt jest fantastyczny. Miś mierzy 28 cm i jeśłi już ktoś weźmie go do rąk na pewno nie będzie chciał go wypuścić
- ubierz czapkę, tą biała z pomponem i do tego szalik!
Nie wiadomo kiedy znajdzie nowy dom ten mój Misiek, dlatego trzeba być w pełnej gotowości od zaraz :)
Miś wykonany jest ręcznie na szydełku z włóczki, która jest bardzo mięciutka i bardzo wymagająca, wymagająca dla tych, którzy tworzą z włóczki typu buckle, ale warto się pomęczyć prawda? Efekt jest fantastyczny. Miś mierzy 28 cm i jeśłi już ktoś weźmie go do rąk na pewno nie będzie chciał go wypuścić
czwartek, 6 listopada 2014
Czapeczka i cała reszta dla Szymonka
Babcia zakochana w swoim wnuczku ( zresztą w cale jej się nie dziwię- poznała Szymonka osobiście :), jest fantastyczny) zapytała czy zrobię dla malucha czapkę na zimę. Żaden problem, poprosiłam tylko, żeby zastanowiła się nad fasonem i wzorem. Po krótkich konsultacjach rodzinnych zdecydowano, że ma to być lew. Nie spodziewałam się, że zrobienie tego kompletu sprawi mi taką frajdę, a wyznanie poważne bo w tym kompleciku Szymon przeżyję swoją pierwszą w życiu zimę.
Czapka z lwią grzywą a do tego w komplecie rękawiczki łapki z lwim pazurem i szaliczek z z lwim ogonem, czapka i rękawiczki wewnątrz ocieplone są polarkiem. Cały komplet robiony ręcznie na szydełku, a projekt to zasługa mamy i babci Szymona.
niedziela, 2 listopada 2014
Trochę ciepła, miękkości i elegancji
Siedzę przy biurku w pracowni, wyglądam przez okno, na drzewach coraz mniej liści, coraz częściej sikorki odwiedzają karmnik na balkonie, a w kalendarzu drugi listopada. Czuć chłód o poranku, wieczorami rozpalamy w kominku. Zbliża się zima.
O tym, że jesień jest na półmetku wskazują też kolejne specjalne zamówienia w skrzynce mailowej pracowni.Coraz więcej pytań o szale, czapki.
A ja wróciłam do kordonka, powstają pierwsze Anioły
O tym, że jesień jest na półmetku wskazują też kolejne specjalne zamówienia w skrzynce mailowej pracowni.Coraz więcej pytań o szale, czapki.
A ja wróciłam do kordonka, powstają pierwsze Anioły
Lubię tan czas, kiedy coraz częściej spotykamy się w kuchni pachnącej suszonymi jabłkami żeby pogadać. Lubię coraz dłuższe wieczory i radość ze wspólnie spędzonego czasu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)